Strona 4 z 5

Re: ,,Przezimowana" papryka

PostNapisane: 12 lis 2016, o 20:20
przez jackherer
Aktualizacja danych....Panie i Panowie...Need Help!
Odpadają zielone liście wyglądające na zdrowe.
Czy to zbyt gorący strumień powietrza od grzejnika czy też zbyt zimne od uchylania okna?
Papryki stale tworzą liście i kwiaty, idą w górę całkiem zacnie tyle że kwiaty marnieją i liście odpadają podejrzanie.

Re: ,,Przezimowana" papryka

PostNapisane: 1 gru 2016, o 10:24
przez Sajuuk
Ktoś próbuje zimowac swoje papryki??.Jak wam idzie?Mi już kilka zdrewniało,część chyba zaczyna drewnieć i nie wiem w którym momencie jest stan krytyczny,że można będzie wywalać.Jak już całkowicie straci elastyczność i zmieni kolor na ciemno brązowy,bo niektóre mają kolor jakby pomiędzy brązowym i zielonym.

Re: ,,Przezimowana" papryka

PostNapisane: 1 gru 2016, o 12:50
przez mih000
A jak zimujesz?

Re: ,,Przezimowana" papryka

PostNapisane: 1 gru 2016, o 14:38
przez jackherer
Moje tak się chowają przed chłodem.

Carolina Reaper HP22B
WP_20161120_11_50_58_Pro.jpg

Takie plamki się pojawiają
WP_20161120_11_51_33_Pro.jpg

WP_20161120_11_51_48_Pro.jpg


Habanero Red
WP_20161120_11_50_49_Pro.jpg

Re: ,,Przezimowana" papryka

PostNapisane: 1 gru 2016, o 15:33
przez Sajuuk
Trzymam je na parapecie.Po prostu stopniowo drewnieją i nie wiem czy da się to jakoś powstrzymać.Te Twoje to wyglądają jakby w ogóle nie dostrzegły,że idzie zima :shock:

Re: ,,Przezimowana" papryka

PostNapisane: 1 gru 2016, o 16:14
przez Turtle
Drewnienie jest raczej procesem naturalnym, po 3latach niektóre odmiany przypominają bardziej to Twoje drzewko z prawej str parapetu (btw. co to jest?) niż paprykę..

Re: ,,Przezimowana" papryka

PostNapisane: 1 gru 2016, o 17:28
przez mih000
Zimowaną paprykę po prostu zostawiasz w doniczce w domu i nic z nią nie robisz poza podlewaniem jak widzisz po liściach że ma sucho.

Tutaj moja Carolina Reaper, która niedawno skończyła rok. Zdjęcie przed chwilą zrobione

12029

Re: ,,Przezimowana" papryka

PostNapisane: 2 gru 2016, o 09:15
przez Sajuuk
Jak Wy to robicie,że macie takie zdrowo wyglądające rośliny???U mnie już w październiku zaczęły zrzucać liście i tracić swój naturalny kolor :oops: :evil:

Re: ,,Przezimowana" papryka

PostNapisane: 4 gru 2016, o 00:44
przez bocius188
ja nie wiem jak wy to robicie ale u mnie sa 2 drzewka ktore maja juz 6 miesiecy a sa o wiele mniejsze niz te co u kolegi maja rok i moje nie wygladaja jak by wyrosly na takie duze a reszta troche mniejsze bo mlodsze sa. dam mi ktos jakies rady jak postepowac z takimi roslinkami na tym etapie ??? jak cos prosze pisac na prv bardzo mi zalezy

Re: ,,Przezimowana" papryka

PostNapisane: 5 gru 2016, o 22:54
przez DarkSkorpion
Moje są tak samo niskie po 4 miesiącach i też się zastanawiałem jak inni to robią. Możliwe że nie koksowałem biohumusem siewek a potem za późno dałem im nawozu mineralnego. U Ciebie jak to wyglądało bocius188?

Zauważyłem że jak trzymałem papryki na parapecie to im szkodziło. Zmierzyłem termometrem okolice doniczki i wyszło 19 stopni, a podłoże Chili nie powinno schodzić do tej temperatury. Sugeruje Wam przeniesienie roślin dalej od okna i nie narażanie ich na kontakt z ostrym słońcem nawet zimą ponieważ w ten sposób zaczęła się u mnie edema, najpierw białe a potem brązowe, korkowane plamy na liściach.