Witam,
dwa lata temu żona kupiła w kwiaciarni doniczkę z żółtą papryczką ozdobną. W chwili gdy zaczęły więdnąć zerwałem je i wyjąłem nasiona. Wysiałem w następnym roku, jednak mszyce w trakcie owocowania dały mi się we znaki. Udało mi się jednak zebrać ponownie trochę nasion, dostałem też od znajomego cztery bordowego koloru papryczki. W tym roku wysiałem kolejny raz w kubeczki nasiona.
Tutaj pojawia się pierwsze moje pytanie, bo część nasion docelowo miała być z żółtych, część chyba z czerwonych. Wyczytałem gdzieś, że jak pojawią się kwiaty dobrze jest pomóc im w zapyleniu pędzelkiem (teraz wiem że błędnie). Wszystkie wyhodowane wydaje się, że wychodzą czerwone, czy możliwe jest, że kolor ten jest dominujący i nastąpiła jakaś krzyżówka?
Dodatkowo sam załatwiłem roślinki, bo na czas tygodniowego wyjazdu umieściłem doniczki w talerzach napełnionych wodą. Liście po całej akcji opadły ((
Na jednym ze zdjęć zerwane papryczki z roślin, których liście opadły.
Czy po zdjęciach możecie podpowiedzieć cóż za gatunek papryczek mi się trafił???
Drugi rok hodowli i same błędy:( Sporo nauki jeszcze, ale mimo to zabawa fajna, zwłaszcza, że jakiś zbiór się udaje.