Koniec tego chowania się, czas pokazać się innym użytkownikom.
Tytułem wstępu, na forum trafiłem jakoś w zeszłym roku, po zakupie nasion na ostrakuchnia ( z perspektywy czasu trzeba było raczej tu uderzyć i wspomóc kogoś "złotówką" i miał bym dużo więcej nasion/odmian i taniej i więcej znajomości kontaktów, może po tym poście to się odmieni ) Zamiast poczytać co i jak podjarany zabrałem się w zeszłym roku bodajże przed sierpniem za hodowlę super hotów - Naga Morich ,Bhut Jolokia Yellow, Trinidad Moruga Scorpion Red oraz Trinidad Scorpion Butch Taylor , misja realnego zbioru nie miała racji bytu jak później się doczytałem ale na zimę przeniosłem papryki do domu i przetrzymałem całą zimę do momentu w którym mogłem je wysadzić w foliaku uprzykrzając życie ojcu i jego hurtowej hodowli ogórków.
Poniżej postaram się zaprezentować Wam klika zdjęć jak aktualnie wyglądają papryki na tworzenie postu w dziale "nasze grwologi" to się nie nadawało a tu chyba mogę się z Wam pochwalić jeśli jest czym... i zadać przy okazji pytania( jakość zdjęć nie powala, robione telefonem i to o różnej porze dnia + pierwszy raz wstawiam posta więc na szybko próbowałem je kroić do 256kb bo oryginalne zdjęcia mają prawie po 3Mb)
Teraz pytania, czemu nie każda papryka mi owocuje ( nie wszystkim robiłem zdjęcia bo i po co) ze dwie sztuki mają ponad 2-2,5M kwitną szalenie po czym kwiat usycha i nawet nie zawiązuje. Zastanawiałem się nad nie wystraczającą ilością światła ale rosną od siebie w niedużych odległościach i jak sami zobaczycie inne owocują i to bardzo....Czy paprykę wspomaga się jakoś przy zapylaniu?
Czy jest sens na koniec sezonu przycinać je, wykopywać i wrzucać w doniczkę celem przezimowania?
Bhut Jolokia Yellow - w takiej formie w jakiej widzicie ją na zdjęciu Tj. zielony kolor jest już hmmmm NAPEWNO GRUBO ponad miesiąc, czy wybarwi się w końcu na żółto? ( chyba że coś pomieszałem, ponieważ kupiłem więcej odmian a nie każdą wysiałem, na 95% to jolokia yellow)
W zeszłym roku zakupiłem spore ilości papryk od Sierry COŚ nawet wysiałem w otwartym terenie, przy słodkiej papryce Roberta F1, jak będą jacyś ciekawi to wrzucę zdjęcie
Zapraszam do komentowania, i dzielenia się doświadczeniem.