Witam po dluuuugiej przerwie starych i nowych uzyszkodników forum (kilka dobrych miesięcy minęło odkąd dałem głos na forum/chacie). I nie operdzielając w bawełnę przechodzę do meritum. Sezon drugi rozpoczęty, z dużym opóźnieniem ale idziemy do przodu. I oczywiście u mnie bez problemów to się obejść nie może. Roślinki mają się dobrze, w tym roku zadbałem żeby się nie powyciągały zbytnio ale... Na początku maja wyjeżdżam do innego miasta, na co najmniej dwa miesiące i roślinki zostaną pod opieką osoby tylko je podlewającej (nie ma możliwości żeby je przesadziła). I tu moje pytanie. Planuje przesadzić je z kubków 200ml do... no właśnie czego? Są dwa wyjścia. Albo przesadzę do pociętych butelek (obj. 1-1,5l po pocięciu) albo od razu do wiaderek docelowych, czyli 5-10l. Co byście w tej sytuacji doradzili? Krzaki (o ile coś z tego będzie ) będą przez cały sezon trzymane w warunkach indoor (słońce od 12-13 do wieczora). Odmiany to głownie: Bhut jolokia (mix kolorów), Naga Morich, Moruga Yellow, Raja Mirch, i kilka Rawitów, które trzymam z sentymentu, ale nie wyglądają za dobrze.
Jakie doniczki byście polecili dla poszczególnych odmian? Od razu walić do 5-10l czy póki co 1-1,5l, a w lipcu (pewnie w połowie) przesiadka do większych? Zdjęcia poglądowe załączam do postu (sorry za gównianą jakość ale dopiero ogarniam nowy tel) i liczę na konstruktywne porady