Narzeczona nasadziła mi jakichś lidlowych papryk obok mojego De Arbol i po pół roku nieobecności jako nowicjusz nie jestem w stanie odróżnić moich papryk od jej. Jej są trochę grubsze i ciemniejsze, ale również zielone (póki co tylko 3 papryki zrobiły mi się żółtopomarańczowe, choć myślałem, że De Arbol przechodzi od razu w czerwień). Niby moje są cieńsze i dłuższe, ale nadal nie jestem pewien.
Oto zdjęcie dwóch papryk, które postanowiłem oderwać.
https://docs.google.com/file/d/0BzljkXH ... sp=sharing
A więc, czy to jest De Arbol?
-- 1 wrz 2013, o 17:10 --
Coś nie mogę edytować.
Dla porównania to są papryczki mojej narzeczonej, gatunek niezidentyfikowany z Lidla (kupione by zjeść, wyciągnięte nasionka).
https://docs.google.com/file/d/0BzljkXH ... pqZEU/edit