Ja nie piję kawy ani energetyków z racji tego, że mam jakiś słaby organizm... kawa 3w1 mnie pobudza, połowa mocnej kawy wpływa na mnie jak koks, a energetyki (załóżmy puszka 200ml) jest mega wystarczająca i wydaje mi się że jak dla mnie to już za dużo na raz. Niektórzy piją cały litr i nic Im się po tym większego nie dzieje.
Ogólnie wydaje mi się, że jeżeli litr np. Be Power'a kosztuje niecałe 2zł, to musi być niezły syf do środka lany... Butelka wody (dobrej) 1,5l jest już droższa.
Ale od czasu do czasu mam niezmierną ochotę zalać się jakąś chemią i zjeść coś równie chemicznego Taki okres