Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Nie ma tematu odnośnie "pobudzaczy" więc pozwolę sobie założyć takowy. Jak pijecie jakieś godne polecenia napoje energetyczne to zapraszam do recenzowania w tym temacie.

Na pierwszy ogień pójdzie "BE Power" z Biedronki.


Dobra cena - 1,88 zł za litr tego napoju.
tauryna - 0,04%
kofeina - 0,03%
inozytol - 0,02%
1l = 460 kcal
Bardzo smaczny i orzeźwiający enerdżajzerek. Dosyć dobrze pobudza i cena jest rewelacyjna.

Kolejny, który aktualnie mam w lodówce to "Kicker" z Carrefour-a.

Jego cena też jest przyjemna - 1,99 zł za litrową butelkę.
tauryna - 4 g/l
kofeina - 320 mg/l
inozytol - 195 mg/l
1l = 450 kcal
Troszkę mniej kwaskowy niż biedronkowy. Jak dla mnie słabiej stawia na nogi niż ten wyżej wymieniony ale ogólnie godny uwagi.

BE POWER z biedronki jest lepszy jak RED BULL , przynajmniej dla mnie , kiedyś na kaca wypiłem 2 takie butle tego pobudzacza i myślałem , że dostanę zapaści.
Tak mnie siekło , że czułem się gorzej jak przed wypiciem , ostrzegam przed wypijaniem w dużych ilościach takich specyfików , wszystko jest dla ludzi ale wszystko trzeba robić z głową.
Niska cena BE POWER-a , kusi kupujących ale jak coś to wolę wypić sobie małą puszeczkę tego napoju - koszt chyba 1.55 zeta ( chyba ,że zdrożało ).

Cena jest naprawdę spoko i to dla mnie jest trochę podejrzane no i jakbym miał naraz wypić cały taki butlaczan to zapewne bym zszedł od razu
Z energy drinków piłem tylko Red Bulla i poza ciekawym smakiem nie poczułem żadnego kopa

Już nie pijam takich wynalazków , ja to nazywam " Da Vinci " , również kawa mi nie podchodzi - po prostu nienawidzę jej zapachu i smaku. Wolę się porządnie wyspać niż sztucznie się odurzać pobudzaczami i wyciskać ostatnie siły z organizmu.
Ciała nie oszukasz , można wypić 10 Be POWER-ów ale spać musi każdy - i na co to ?

Haha, dobre.
Czasem zdarza mi się wypić, ale żadne redbulle, bo cena straszna a i efekt ch*jowy. Tak samo be power - nie jestem w stanie tego pić, smak jest dla mnie strasznie paskudny.
Kiedyś dużo piłem adrenaline bo w smaku dobry, coś tam działał, a i promocja w sklepiku obok była za butelkę 850ml

Dla ludzi niepijących kawy to czasem dobra alternatywa.

Jednak i tak najskuteczniejszy jest susz guarany, jeśli jest się w stanie przemóc z tym ohydnym smakiem

Ja wolę wypić sok pomidorowy z dodatkiem jakiegoś ostrego sosu. Polecam wszystkim bo to zdrowsze niż te "Energetyki"

Dla mnie te wszystkie napoje to jedna wielka ch...nia.
Mózg się po tym gotuje , a wątroba siada szybciej niż od alko, najlepszym sposobem na dobre samopoczucie to wypoczęty organizm i zdrowa dieta.

Jedynie z energetyków jak piłem to w smaku jest normalny firmy Hoop "R20". Na półkach mozna znależdż napoje z cytryną i guavą oraz z wiśnią i acai.Inee maja ten sam paskudny smak przypominający jakies tabletki lub bandaż moczony w tych napojach!