Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

23 kwietnia 2012r. światło dzienne ujrzało nowe piwo z Browarów Tyskich.



Jest to najnowszy produkt z tegoż Browaru warzony w 100% na słodach jęczmiennych (pilzneńskim i karmelowym), chmielu goryczkowym i aromatycznym i drożdżach piwowarskich.

ekstrakt 11% wag , zawartość alkoholu 5% obj.

Fajna, gruba piana ale niezbyt długo się utrzymuje. W smaku czuć lekką goryczkę i uważam, że jest duuużo lepsze od Tyskiego Gronie ale chyba nie jest smaczniejsze niż Tyskie Książęce.
Dobre piwko na grilla do podlania mięsiwa ze względu na goryczkawy smak.

A teraz smutna wiadomość. Nie jest dostępne w całej Polsce. Wyszło tylko na terenie sześciu województw: łódzkiego, opolskiego, małopolskiego, podkarpackiego, śląskiego i świętokrzyskiego.

wlodizw napisał(a):
A teraz smutna wiadomość. Nie jest dostępne w całej Polsce. Wyszło tylko na terenie sześciu województw: łódzkiego, opolskiego, małopolskiego, podkarpackiego, śląskiego i świętokrzyskiego.

cholera jasna to już jawna dyskryminacja na szczęście jadę w piątek na śląsk to jest jakaś szansa

Zdun87 napisał(a):cholera jasna to już jawna dyskryminacja na szczęście jadę w piątek na śląsk to jest jakaś szansa

Na śląsku jest dostępne bez problemu i jak czytałem w necie to podbija serca ślązaków. Ja, tak jak pisałem wyżej, wolę Tyskie Książęce ale od Gronie jest zdecydowanie lepsze. Spróbujesz, to sam się wypowiesz. Cena jest porównywalna do Gronie, więc tragedii dla portfela nie ma na szczęście.

wlodizw napisał(a):warzony w 100% na słodach jęczmiennych (pilzneńskim i karmelowym), chmielu goryczkowym i aromatycznym i drożdżach piwowarskich.

kurde to ciekawe.. haha..

No chyba żartują Od kiedy Tyskie używa chmielu hi,hi i naturalnych produktów1

A co nie używają ?

bardziej chodzilo mi o to ze niby z czego innego maja robic.. np z drozdzy piekarskich?

Dolnej partii pleców nie urywa, ale coś w sobie ma. Koledze bardzo smakował. Jak na produkt koncernu masowego, to jest naprawdę niezłe. U mnie w Żyrardowie go kupiłem. A to jest Mazowieckie, więc może jednak będzie szersza dystrybucja.

W Gdańsku w małym, osiedlowym sklepiku też dostępne

jakos nie moge sie przemoc, mdli na widok etykiety, nie dalbym rady...,