Strona 2 z 3

Re: czipsy

PostNapisane: 10 sty 2012, o 00:55
przez karlos
xlukaszox napisał(a): Perełka Export <thumright>



chyba CHMIELOWEJ nie piłeś ;) (niepasteryzowana też jest super, export dla mnie najgorszy)

Re: czipsy

PostNapisane: 8 lut 2012, o 14:52
przez wlodizw
Dziś podczas buszowania w Pierdonce moją uwagę przykuła paczka Top Chipsów o smaku chili:

Top Chips Chili.jpg


Waga 140g , cena 1,99 zł.
Ostrość zerowa a sam smak chipsów 4/10
Lepiej dołożyć drugie tyle i iść do pijalki na browar.

Re: czipsy

PostNapisane: 8 lut 2012, o 20:28
przez wolek68
Przecież pisze że "o smaku chili" a nie ostrości chili :D

Re: czipsy

PostNapisane: 8 lut 2012, o 20:29
przez miziol
Czyli zwykłe chipsy o smaku papryki ;)

Re: czipsy

PostNapisane: 8 lut 2012, o 20:30
przez xlukaszox
Chipsy + browek niezbędnik prawdziwego konesera <thumright>

Re: czipsy

PostNapisane: 8 lut 2012, o 21:12
przez karlos
xlukaszox napisał(a):Chipsy + browek niezbędnik prawdziwego konesera <thumright>


chyba pasibrzucha :mrgreen:


Wszystkie chipsy są do $%^5^& już wole zjeść sobie frytki niż to ścierwo z dodatkami :)

Re: czipsy

PostNapisane: 22 maja 2012, o 22:06
przez Makku
Jakieś nowe Laysy w Biedronce są - limitowane. Tzatziki i jeszcze jakieś, nie próbowałem.

Re: czipsy

PostNapisane: 10 cze 2012, o 18:32
przez wlodizw
Z okazji Euro 2012 Biedronka i Lay's wydali dwa smaki drużyn z Naszej grupy.
Pierwsze o smaku gulaszu a'la Strogonoff (z błędem napisali)
Lay's_1.jpg

Drugie o smaku wędzonego sera górskiego z pieprzem
Lay's_2.jpg

Paczki po 125 g. Cena 2,69 zł.
Te o smaku polędwicy wołowej takie sobie a te oscypkowe bardzo smaczne.

Re: czipsy

PostNapisane: 10 cze 2012, o 20:39
przez Kwax
Strogonoff mimo, że błędnie to właśnie tak w gastronomii jest używane, więc nie do końca popełnili błąd.

Re: czipsy

PostNapisane: 13 cze 2012, o 18:16
przez Oui
Jadłem wczoraj ten ser górski i pierwszy chips - smakuje jak wędzony ser. Następne chipsy już bez smaku. Tak jakby były zwykłe solone chipsy. Nie polecam.
Jeszcze były dwa inne smaki polskie zrazy i greckie tzatziki (chyba), ale nie kupowałem.