Strona 1 z 3

Nowe ostre Lay'sy

PostNapisane: 8 cze 2011, o 18:34
przez Kwax
Ktoś już próbował? Od kilku dni się pojawiły.

Obrazek
Obrazek



Edit:
Konsumuje właśnie Piri-Piri i ostrości brak. Za jakiś czas napiszę coś o Wasabi :P

Edit 2: po zjedzeniu paczki jednak mała ostrość jest. Ale do Inferno z lidla daleko im.

Edit 3:
Wasabi hmm... nie jest to kapsa ale ostrość chrzanu. W nosie mnie kręcą. Ale ja ogólnie mam, że praktycznie każdy chrzan mnie kręci w nosie.
Ogólnie jedne i drugie smaczne ziemniaczane. Ale z ostrością bez szału.

Re: Nowe ostre Lay'sy

PostNapisane: 9 cze 2011, o 21:07
przez Oui
Ja wlasnie tego nienawidze jak chrzan atakuje nos i zatoki. Calkowicie to przyslania smak.. :/
Jak mowisz, ze do inferno im brakuje to smutno.. ;(

Re: Nowe ostre Lay'sy

PostNapisane: 9 cze 2011, o 21:13
przez Sargento Garcia
fajne oznaczenie ostrości na opakowaniu :lol:

E (11-06-2011):
- oba smaki bardzo dzisiaj podeszły mojemu 5-cio letniemu tajfunowi (z każdego smaku dostał po 4 całe chipsy): to chyba wystarczająco obrazuje ich ostrość :lol:

Re: Nowe ostre Lay'sy

PostNapisane: 14 cze 2011, o 19:11
przez eskafal
Tych piri piri nie jadłem ale wasabi bardzo mi smakują :)

Re: Nowe ostre Lay'sy

PostNapisane: 20 cze 2011, o 20:26
przez Oui
Jadlem dzisiaj Wasabi i.. ostre PIEKIELNIE nie sa :lol: czuc ostrosc tak przez sekunde po zjedzeniu. A tak to slabo. Co jakis 10-15 chips dostawalem shota w zatoki, jak to u mnie bywa z chrzanem. Co do smaku to, chyba to sa pierwsze chipsy, ze smakuja tak jak podali na paczce. Na prawde jest smak wasabi, nie to co kurczak z ziemniaczkami, gyros czy pomidorowa z ryżem.. Niestety doswiadczylem dysonansu poznawczego. Wsadzam chipsa do buzi i wierze, ze to chips a nie smakuje totalnie jak chips. Jakos mega dziwne uczucie jest chips, ktory smakuje jak cos innego - chrzan. I szczerze mowiac,nie smakowaly mi i juz ich nie kupie. Ale ostrosc jakas tam maja, ale takie zwykle przecietne ostre chipsy. Jak narazie z tego co mozna dostac w skepie to Inferno z Lidla wygrywaja.

Re: Nowe ostre Lay'sy

PostNapisane: 30 cze 2011, o 23:17
przez Oui
Dzisiaj jadlem Piri Piri i.. totalnie nieostre. W smaku takie sobie. To chili, ktore smakuje limonka jest dla mnie lepsze

Re: Nowe ostre Lay'sy

PostNapisane: 6 lip 2011, o 08:41
przez Charoshi
Ostre chili z limonką - całkiem smaczne, ale już w kefirze jest więcej ostrości.
Piri - Piri - też niezłe, nic specjalnego, chipsy, bo chipsy. Ogórek kiszony jest ostrzejszy.
Wasabi - jak dla mnie bomba, jeśli chodzi o smak. Co do shotów w zatoki - ja akurat to lubię, ale na małej paczce miałem może ze dwa słabe ataki:) Ostrość nawet czuć, ale jest to zupełnie inna ostrość niż kapsa i szczerze mówiąc - mógłbym zeżreć całą paletę tych chipsów i nawet nie pomyślałbym o zapijaniu (chyba, że dopiero jak bym się nimi zapchał:), to taka mała uwaga odnośnie napisu na opakowaniu:)

Jak dla mnie trochę żenujący jest fakt, że 'piekielna' ostrość została przypisana wasabi. Nie wysilając się zbytnio można znaleźć czy to sosy, czy papryki, przy których ten chrzan jest łagodny jak masło. Ale wiadomo, mało kto kupowałby chipsy, które urywałyby głowę przy samej dupie. Chociaż nie wiem, może dla zwykłego śmiertelnika faktycznie jest to ostre? Ja już zbyt zryty jestem pod tym kątem, podobnie jak większość z nas.

Inferno z Lidla i tak są ostrzejsze.

Re: Nowe ostre Lay'sy

PostNapisane: 8 lip 2011, o 18:55
przez Oui
Inferno najlepsze :D A co do wasabi masz racje.. smutne to jest. Do tego plakat na przystankach jest zle zrobiony pod kątem graficznym - zielony dym = czerwone piri piri a czerwony ogien - zielone wasabi. Kupy sie to nie trzyma ;p I ten gosciu, ktory blaga o litosci, ze to takie ostre :D

Re: Nowe ostre Lay'sy

PostNapisane: 3 sie 2011, o 03:32
przez Ethi
Niestety podzielam Wasze zdanie w sprawie tych z wasabi.
Ni to ostre, ni to szczegolnie smaczne.
Lepiej juz kupic sloiczek jakiegos pseudo wasabi.

Re: Nowe ostre Lay'sy

PostNapisane: 3 wrz 2011, o 20:23
przez aldorn
W końcu udało mi się to kupić w eurocaschu, w sklepach u mnie nie było. Więc tak, te piri piri ok, jakaś tam ostrość jest, ale... ocet jak bym pił tabasco z butelki... nie polecam. Wasabi, fakt ostre są, tylko, że wasabi to chrzan, jak kto lubi wiercenie w nosie to ok, Ja na przykład lubię :) Jakaś odmiana od kapsaicyny.