Właściwie nie tyle sos, co zmielona papryka Habanero z dodatkiem soli i octu.
Ilość jedn. Scoville'a coś koło 600 000, bodaj w pierwszej połowie lat '90 ub. wieku uznany za najostrzejszy sos świata ;D
Subiektywnie:
W smaku świetny, naprawdę ostry, niezakłócony żadnymi dodatkami (typu mango, limetka czy czosnek), co mi osobiście bardzo odpowiada. Idealnie nadaje się do wrzucenia na rozgrzany olej, przed smażeniem potrawy, nadaje wtedy bardzo dobrą, głęboką ostrość i podkreśla smak potrawy.
Używam również do kanapek zamiast keczupu i też jest bardzo bardzo dobrze
Konsystencja gęsta, ciężko wydobyć z butelki, co może powodować lekką frustrację, ale jak zazwyczaj bywa w takich przypadkach, zniecierpliwienie i potrząsanie butlą wywołuje wydostanie się sporej ilości przyprawy z opakowania
Ocena:
Smak: 7/10
Zapach: 7/10
Konsystencja: 6/10
Estetyka opakowania: 8/10