Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Witam.
Zamarynowałem 6 słoiczków papryczki Fish Pepper, Praire Fire, Cayenne, Little Elf, Chinese 5 Colors. Przepis na marynatę znalazłem tutaj na forum, gdzie wszyscy go chwalili, dlatego zakładam, że przepis jest ok. Słoiczków nie pasteryzowałem, zalałem wrzącą marynatą, odwróciłem do góry dnem i tak 24 h pod przykryciem. Po około tygodniu we wszystkich słoiczkach pojawił się biały osad przy powierzchni marynaty. Zastanawiam się co to może być, czy to oznaka zepsucia, czy jednak któryś ze składników marynaty spowodował taki osad.
Przepis na marynatę: 5 szklanek wody
1 szklanka octu 10 %
6 łyżek cukru
2 łyżki oleju
3 łyżeczki soli
6 kulek ziela angielskiego
10 ziaren pieprzu
2 liśćie laurowe
2 łyżeczki gorczycy.
Czy ktoś spotkał się z taką sytuacją podczas marynowania papryczek i czy to może być oznaka zepsucia?
Jutro postaram się wrzucić jakieś zdjęcia.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Jak na moje oko trochę mało octu jest w tej zalewie. Mogły Ci się rozwinąć kolonie drożdży, ale jeśli nie jest ich za dużo, ani nie wpływają za bardzo na smak, nie powinieneś się zatruć zakrętki masz wklęsłe czy wypukłe?

Mam nadzieję, że to drożdże które nie wpływają na smak. Pokrywki na słoikach są wklęsłe.
Zamieszczam zdjęcia dla zobrazowania problemu:

To się kisi. W tamtym roku tak miałem, marynowanokiszone:) W smaku dobre choć ostrość strasznie zmalała.

-- 27 sie 2018, o 20:30 --

Jeszcze mam jeden słoiczek tylko czekam kiedy szwagier zjawi się w gościnie, będziemy oceniać.

Jaka jest przyczyna tego, że to się kisi, a nie marynuje?

Zbyt małe pH zalewy powoduje, że bakterie mlekowe mają odpowiednie warunki do rozmnażania i kiszą (fermentują) to, co jest zalane.
Użyłeś zbyt mało octu, standardowa proporcja octu do wody to 1:3 lub 1:4. Ja na 400ml wody dodaję 120ml octu spirytusowego 10%. Jeśli byś chciał użyć jabłkowego, daj go nieco więcej

Dzięki za wyjaśnienie.

Mam takie pytanko czy to dobrze gdy papryczki wystają nad zalewę?

Jeśli słoik jest dobrze zamknięty to nie powinno zaszkodzić. Po otwarciu możesz dolać zalewy, żeby się nie zepsuly, a w przyszłości lać więcej roztworu do słoika, zawsze jego poziom opada

octu wcale nie musi byc az tyle. Ja robie obecnie 2700wody i 300mll octu i nic sie nie dzieje, nie wala tak octem i sa duzo smaczniejsze.

Problemem jest że nie zapasteryzowałeś , zalałeś zimne papryki gorącą zalewą do zimnych słoików i suma sumarum nie było odpowiedniej temp. żeby wszystkie grzyby/bakterie wybic. Rozwiązaniem jest albo zaraz po zalaniu pasteryzować np. 30min w piekarniku 120st, czy do garnka z wodą i aż sie woda zagotuje i z 5-10min, albo wrzucasz papryki do gotujacej zalewy w garze i dopiero jak sie z paprykami zagotuje wszystko to przelewasz do słoików.