Witam. Napotkałem takie papryczki w Tesco na Bielanach Wrocławskich.
Ostrość jest, porównałbym do peperoncini od KOTANYI, może trochę mniej.
Stronki mają cieniutkie ścianki, łatwo się zmieliły w blenderze. Dobrze się nadają do uzupełnienia popularnych młynków.
Myślę że 6 zł za 100g takiej suszonki to super tanizna, polecam