Strona 1 z 2

Poparzyłem dłonie papryczkę habanero

PostNapisane: 3 kwi 2015, o 20:48
przez GregKrak
Dwa tygodnie temu robiłem białą kiełbaskę na grilla i do części dodałem zmieloną paprykę habanero ( 1,5 grama na 1 kg mięsa ).
Po mieszaniu farszu na kiełbasę które trwało około 30 minut ( gołymi dłoniami ) wyszło mi "ala uczulenie" ( zaczerwieniona skóra ) :(
Czy macie jakieś sprawdzone maści lub co możecie polecić aby pozbyć się tego zaczerwienienia na skórze ?
Z góry dzięki za pomoc :)

Re: Poparzyłem dłonie papryczkę habanero

PostNapisane: 3 kwi 2015, o 20:51
przez xlukaszox
Chyba każdy to przeszedł nie tylko na dłoniach 8-) Możesz spróbować aloesem lub maścią do dłoni.Lecz teraz będziesz wiedział że powinno się w rękawiczkach dotykać jak i też kroić ;)

Re: Poparzyłem dłonie papryczkę habanero

PostNapisane: 3 kwi 2015, o 20:53
przez ishi
muszę Cie zmartwić, masz uczulenie na kapsaicyne :lol:

Re: Poparzyłem dłonie papryczkę habanero

PostNapisane: 3 kwi 2015, o 20:57
przez GregKrak
Dzięki za odpowiedź :)
Możesz podać jakąś konkretną maść której używałeś ?
Ta " ala wysypka" trwa już ponad dwa tygodnie - czy to normalne ?
Wcześniej też robiłem różne kiełbasy ( krakowska, kabanosy, biała, itp. ) z dodatkiem habanero i nic takiego mi się nie stało - może inna jakość jest tego habanero teraz kupiłem ( sproszkowane od skwarcu na allegro ) - ?

Re: Poparzyłem dłonie papryczkę habanero

PostNapisane: 3 kwi 2015, o 21:00
przez ras13
Może to od czegoś innego? chemii jakiejś? Czasem ciężko wyczaić na co ma się uczulenie.

Re: Poparzyłem dłonie papryczkę habanero

PostNapisane: 3 kwi 2015, o 21:03
przez xlukaszox
Kumpel co ma uczulenie na capse to puchnie okropnie cały i kończy się zawsze wizytą w szpitalu, lecz nie wiem czy sa tylko jedne objawy uczulenia od capsy, po prostu podrażniłeś dłonie czymś jak byś miał uczulenie to możliwe że cały organizm by na capse zadziałał defensywnie

Re: Poparzyłem dłonie papryczkę habanero

PostNapisane: 17 kwi 2015, o 09:29
przez s3nsei
Maść z alantoina bodajże np. Alantan:)

Re: Poparzyłem dłonie papryczkę habanero

PostNapisane: 12 paź 2016, o 23:14
przez papryczkomen
Cześć , tez miałem tak jak ty robiłem marynowane habanero w zalewie octowej. Miałem około 1.5 kg habanero ze swoich krzaczkow, wszystkie najpierw musiałem wypatroszyc . Ręce piekly mnie 3 dni nie pomagało mycie szczotką mlekiem maści do rąk. 3 dni czułem jak bym wsadził ręce w grill. Pomogło masło naturalne. Natychmiast się rozpuscilo i wtarlem w dłonie 15 minut i problem z głowy wysypka tez zniknęła po dniu. <thumright>

Re: Poparzyłem dłonie papryczkę habanero

PostNapisane: 24 paź 2016, o 20:37
przez DarkSkorpion
Po Habanero zrobiłem taką serię: umyłem ręce mydłem w płynie 5x, nic nie pomogło więc umyłem je w zimnym mleku, znów umyłem mydłem w płynie, moczyłem ręce 10 min w oleju słonecznikowym, znów mycie tym razem w ciepłym mleku, znów mycie mydłem w płynie, a na koniec już w kostce - porządne namydlenie i spłukanie. Na zakończenie przemyłem dokładnie ręce, palce i między palcami kilkoma wacikami nasączonymi spirytusem salicylowym. Nie wiem na którym etapie pomogło, ważne że mogłem stać nad WC normalnie a nie siadać jak panienka celem skorzystania. To nie było przyjemne. :P

Re: Poparzyłem dłonie papryczkę habanero

PostNapisane: 25 paź 2016, o 08:32
przez jackherer
Z Habanero nie ma żartów.
Ja tak załatwiłem swoją przyszłą teściową. Tata mojej wybranki lubi ostro, a że się przechwalałem papryczkami z parapetu to poprosił o jedną. Jako, iż kolega zamówił nasiona to prosiłem o ich wypatroszenie co zręczna kucharka uczyniła :)
Danie miało służyć jako kolacja tak więc ze snu wybudził mnie telefon w stylu że dostane w łeb i że mnie teściowa zatrzaśnie itp itd...poczuła ogień na palcach, przetarła usta i nos...beka śmiechu ;D <chili> Satysfakcja rolnika 100% :D Habanero red zdało egzamin.