Strona 4 z 5

Re: Czy ostrym żarciem można sobie zrobić krzywdę?

PostNapisane: 30 paź 2013, o 22:09
przez Psyhe
A no tak ! w sumie masz racje :oops:

Re: Czy ostrym żarciem można sobie zrobić krzywdę?

PostNapisane: 31 paź 2013, o 09:55
przez Syndi
Ja używam następujących środków ochrony:
- do gotowania np.sosów - uchylone okno + wyciąg - mi wystarcza
- do obierania papryk / wyciągania nasion - rekawiczki lateksowe z Lidla
- do mielenia suszu - wypad go garażu i poczciwa stara maska p-gazka wzór SZM-41, bo bez niej bym chyba płuca wykichał ;)

Re: Czy ostrym żarciem można sobie zrobić krzywdę?

PostNapisane: 16 gru 2013, o 12:13
przez Kamilka
Ja zawsze zabezpieczam się maską i rękawiczkami oraz oczywiście działam przy otwartym oknie i (lub) wyciągu...nie ma żartów trzeba uważać;/

Re: Czy ostrym żarciem można sobie zrobić krzywdę?

PostNapisane: 16 gru 2013, o 21:00
przez aldorn
Do środków ostrożności jeszcze zaliczam stary emaliowany garnek trzymany w piwnicy i używany tylko do bardzo ostrych sosów. Kiedyś o mało nie miałem garnka rosołu na głowie jak taki garnek, bądź co bądź dobrze umyty, został wykorzystany do robienia zupy dla rodzinki...
Bądź co bądź, zastanawiam się, czy to nie wina tej starej emalii, sprawia wrażenie lekko chropowatej. Ktoś gotował rosół w garnku po bhutach?

Re: Czy ostrym żarciem można sobie zrobić krzywdę?

PostNapisane: 16 gru 2013, o 21:17
przez Poms
Panikujecie jakby to był CyklonB, albo jak przy gotowaniu mety, wystarczy być ostrożnym. Najwyżej popali i przejdzie.

Re: Czy ostrym żarciem można sobie zrobić krzywdę?

PostNapisane: 16 gru 2013, o 22:54
przez xlukaszox
Poms napisał(a):Panikujecie jakby to był CyklonB, albo jak przy gotowaniu mety, wystarczy być ostrożnym. Najwyżej popali i przejdzie.
:shock:
Ostrożność musi byc ! tym bardziej jak ktoś ma dzieci lub osoby w domu które nie przepadają lub nie mogą mieć kontaktu z capsa. Oczywiście trzeba staranie wszystkie gary umyć wiadomo trzeba z tymi garami bardziej uważać niż z innymi, albo np. rekawiczki w których kroiliśmy papryczki tez trzeba trzymać je w oddzielnym i bezpiecznym miejscu bo osadza się po papryczce to co nie powinno być. Z gotowaniem robieniem suszu w domu, mieszkaniu trzeba być ostrożnym a co najważniejsze musi być wentylacja (przewiew żeby wszystko wywiało z pomieszczenia w którym pichcimy)bez tego nawet nie zamierzajcie cokolwiek robić ;)

Re: Czy ostrym żarciem można sobie zrobić krzywdę?

PostNapisane: 21 maja 2014, o 11:55
przez sylcia
Ostatnio w tv obalali mit o chili, że w brew pozorom obniża ciśnienie (a nie podwyższa). Ile w tym prawdy to nie wiem, telewizja podobno kłamie ;]

Re: Czy ostrym żarciem można sobie zrobić krzywdę?

PostNapisane: 22 maja 2014, o 08:12
przez DomeZ
Kiedys jak jadlem jakiegos superhota to mnie tak zołądek nakurwia#, ze nie wiedzialem co ze sobą zrobić ^^. Położylem sie tylko i czekałem az przejdzie, i tak czekałem i czekałem
az poszedłem spać, a potem obudził mnie straszny ból brzucha i wiadomo zasiadłem wygodnie i czekałem na odpalenie rakiety ^^

Re: Czy ostrym żarciem można sobie zrobić krzywdę?

PostNapisane: 22 maja 2014, o 09:07
przez cinas666
piekło dwa razy? :D

Re: Czy ostrym żarciem można sobie zrobić krzywdę?

PostNapisane: 22 maja 2014, o 09:35
przez DomeZ
cinas666 napisał(a):piekło dwa razy? :D

jak nie piecze da razy to znaczy ze papryka nie była ostra :D <salut>